Lubię
Lubię patrzeć w błękit twoich oczu
Jak promienieje z nich ogromny blask
Lubię widzieć uśmiech na twojej twarzy
Który rozwesela moją dusze
Lubię o poranku zaparzać filiżankę kawy
Siadać blisko ciebie i pic w twojej
obecności
Lubię ruchem dłoni dotknąć twych
policzków
Zamykam oczy i czuje ich delikatność
Lubię twoją obecność gdy jesteś blisko
Lubię to ciepło bijące od ciebie
Lubiłem wszystko co sprawiało ze byłaś
Każdy dzień wieczór naszej bliskości
Tak naprawdę nie lubiłem tylko kochałem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.