lubię
miękkość traw pod stopami
spokojny szum liści nad głową
kwiaty zanim założą korony
gromadzą w łodygach
życiodajne soki
patrzę
poprzez zieleń tęczówek
pełna wiary
że rozkwitnę kaskadą barw
miękkość traw pod stopami
spokojny szum liści nad głową
kwiaty zanim założą korony
gromadzą w łodygach
życiodajne soki
patrzę
poprzez zieleń tęczówek
pełna wiary
że rozkwitnę kaskadą barw
Komentarze (39)
Dziękuję...
och, jaki ładny wiersz. Ciepły.
Super!
Miłego popołudnia:)
oj rozkwitniesz ..rozkwitniesz ..pięknie..
ciepły, pełen optymizmu:)
fajny, ciepły, wnosi nadzieję
+ :))
wiara czyni cuda
ładnie
Lubię zieleń traw. Pozdrawiam serdecznie
ladnie zwiazane, kojace slowa...
pozdrawiam
Pisząc takie wiersze...Rozmarzyłam się, uwielbiam
kolory, a Tobie w nich do twarzy demono:) Pozdrawiam
Pięknie!
Ach, jak ja taki klimat lubię!
Demono, urzekają Twoje wersy :)
Janusze.k właśnie tyle i aż tyle potrzebuję tej
zieleni.
Dziękuję kolejnym gościom za wizytę. Serdeczności.
:)
... trawy , ... liście , ... oczy - aż zielona
zieloność zielonością zionie
peelka pełna optymizmu , uroczo spogląda w przyszłość
- to bdb wiersz demonko