lubię poranki
..lubię takie poranki
w miękkiej pościeli
gdy warstwa snu
izoluje od świata
od problemów
od niezrobionych rzeczy..
lubię takie poranki
w miękkiej pościeli
gdy jeszcze choć przez chwilę
przez kilka błogosławionych sekund
staram się zatrzymać
ostatnie kadry z filmu
oglądanego całą noc
filmu
w którym przyniosłeś mi bukiet słoneczników
bym mogła zatrzymać lato na dłużej...
lubię moje poranki
w miękkiej pościeli
gdy okryte puchem nieśmiałości
powoli znikają senne marzenia
gdy coraz śmielej
budzą się
uśpione pragnienia...
Alina Drążczyk
Komentarze (78)
Ja też lubię takie poranki:) Pozdrawiam cieplutko:)
I ja lubie poranki:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Nawet najpiękniejsze senne marzenia rankiem
rozpływają się, a ja lubię wczesne poranki, gdy inni
jeszcze śpią. Miłego dnia Alino:))