Lubieżnie
Lubieżne,
aczkolwiek wytwornie
Cię pragnę.
Z pikantnym sosem,
który uszczypnie moje
uda i
rozrzaży usta
do erotycznej
czerwoności.
W delikatnej
panierce z własnych
naszych skór,
naciskaj na me ciało
namaluj mi
rytm
pieszczot
najpiękniejszych
kwiatów
stęsknionych.
Z muzyką filmową w tle,
albo przy Chopinie,
rozpinaj guziki mojej
kobiecości
językami.
jeszcze 144 dni.
autor
Maja Bajeczna
Dodano: 2010-01-31 13:58:27
Ten wiersz przeczytano 2502 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Lubieżnie, albo i nie. Erotycznie.
ładny erotyk -rozumiem że do spotkania zostało tyle
dni - wszystkiego dobrego -pozdrawiam