Lucyferianeczka dwa
Lucyferianeczkę pierwszą napisał Florian Konrad https://truml.com/profiles/58439/poetry/97500?lang=pl
kontemplujesz gdy nuci ulubioną melodię
(uwięziona w zamazanej szybie)
jak kwintesencja szarej fotografii
będzie szaleństwem zamkniętym
w butelczynie
w jej oczach wirują ogniki
a wypowiedziane frazy
zamienione w popiół
rozsypane gdzieś, gdzie tylko wiatr
może porwać każdą bliznę jak szmatę
spojrzysz na grób i odwrócisz wzrok
od uchwyconej scenerii
https://youtu.be/qdZsyKZL4-A
Komentarze (25)
dziękuję kochani:)
baaardzo ładnie Ewuś miła :))
Ewo Twój specyficzny styl potrafi zaskoczyć i to jest
doskonałe
a butelczyna wielu pomaga
serdeczności
Butelczyna zawiera pustke po oproznieniu, ale tez
odbija obraz niezbyt plasko
Wow, świetne.
dziękuję Eluś, zostałam pouczona:) pozdrawiam
Widzę, Ewa, że dwójka pojawiła się w tytule - słusznie
i dobrze, że zreflektowałas się, że tytuł był juz w
użytku.
Wiersz oczywiście bdb.
Pozdrawiam :)
skoruso, cóż życie.
przeraża ta kwintesencja w butelczynie a tyle jest
innych pięknych przeżyć...a życie jest takie
krótkie...pozdrawiam
trudny? wiersz o przemijaniu i nie tylko przemijaniu
życia
dziękuję i pozdrawiam :)
świetna melancholia i ciekawy klip+:) pozdrawiam Ewa
trudny w odbiorze
anula dokładnie:) pozdrawiam
Krzywe zegary czasu nie odmierzą,
ale w skale wartości jak zawsze wierzą.