Lucyna

Całkiem trafne

Nie znam bliżej żadnej Lucyny i muszę przyjąć na
słowo, ze takie własnie przymioty cechują tę osobę.
a słowo Twoje nienaganne w formie i przekonujące w
treści.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na poćwiczenie dykcji.
:):)

Jeszcze jeden do Twojego Imiennika, Fredzie.
Przeczytałam z ciekawością i podziwem.
Znam Lucynę, ale ona
lubi rwetes oraz hałas,
rządzi wszystkim całkiem sprawnie,
dojść do głosu nie pozwala.
Pozdrawiam cieplutko :)

Wspaniały optymistyczny wiersz. Fajnie mieć taką
"Lucynę"- przyjaciółkę, która czerpie z życia całymi
garściami i zaraża tym innych.

Doczytałam poniżej w komentarzach, że wydałeś tomik
wierszy.
Gratuluję z całego serca.

Pozdrawiam serdecznie ;)

Piszesz tak ciepło, jak pisze się o przyjaciołach, ale
to oznacza że po prostu lubisz ludzi.

Nigdzie nie napisałem, że to o przyjaciołach.
Obserwuję też ludzi obcych. :)

Pięknie i ciepło piszesz o swoich przyjaciołach. Nie
miałem wcześniej pojęcia że piszesz o autentycznych
osobach i dlatego w Twoim wierszu o Stefanie
pozwoliłem sobie na niestosowny żart ze smyczą, za co
Ciebie i Stefana najserdeczniej przepraszam.

Ciekawy pomysł na tomik...
Pozdrawiam serdecznie :)

Wiersz imienny. Bardzo dobrze napisany pod każdym
względem. Brawo!
Miłego dnia życzę

Wydałem tom wierszy imiennych, 65 wierszy, mam juz 30
wierszy na kolejny tom :)

Za skromny Fredzie jesteś. Masz zbiorek imion doprawdy
imponujący.

Oby jak najwięcej było takich kobiet.
Pozdrawiam Fredzie:)

Dziękuję. Takie zbiory imion wydała Ilłakowiczówna,
Kern i pewnie ktos jescze. Raczej bym siebie nie
porównywal. :) Dziękuję :)

Podoba się. W latach wczesnych siedemdziesiątych
wydanebyloopasle tomisko "Księga imion" z
okazjonalnymi wierszami dla solenizantów. Cieszyła się
powodzeniem na rynku wyawniczym, ale tamtym wierszom
daleko bylo do Twoich. W swoim dziele jestes
doskonały.
Serdecznsci:)

Pasuje.