Ludz-kość
Wydaje się,że na ludzi możemy liczyć,że są zawsze...ale tylko wtedy, kiedy nas potrzebują...wtedy są najczęściej...
Ludz-kość kłamliwa
W swych obietnicach
Ludz-kość pogardliwie patrzy
Na inność
Ludz-kość spogląda w oczy
Kocha Cię
Jest przy Tobie
Na chwilę
Niby na zawsze
Ale kto dziś wierzy w Przeznaczenie?
Ludz-kość doprowadzi Cię na dno
Żebyś przejrzał na oczy
Dostrzegł jej moralne zło
Porzuca Cię
Za oddanie i Miłość Twą
Nie pamięta
Szeptanych Ci do ucha prawd.
autor
Koloryt
Dodano: 2006-12-30 21:07:12
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.