ludzka droga
upadam na drodze
masując zbite ego
dostrzegam co przede mną
poprawiając kurs
łykam krople optymizmu
na rozmazanym horyzoncie
wschodzące słońce
obiecuje pogodny dzień
upadam na drodze
masując zbite ego
dostrzegam co przede mną
poprawiając kurs
łykam krople optymizmu
na rozmazanym horyzoncie
wschodzące słońce
obiecuje pogodny dzień
Komentarze (11)
zatrzymujesz przekazem
pozdrawiam
Najważniejsze,że jest nadzieja na lepszy
dzień.Pozdrawiam serdecznie:)
fajnie Danusiu najważniejsze by się
podnieść:)pozdrawiam
słońce zawsze obiecuje a kończy się różnie ;)
Pięknie.Pozdrawiam serdecznie
dwa pierwsze wersy, bardzo wymowne
z wiarą i nadzieją
idź zawsze przed siebie
a ominiesz kłody
rzucane przed ciebie
a do dnia od rana
zacznij się uśmiechać
to on cię na pewno
uchroni od pecha:)
pozdrowionka z humorkiem od Tomka:)
fajnie, ciepło...wschodzące słońce obiecuje upał w
Polsce:) pozdrawiam
Dobra miniaturka,ważne,że pomimo upadku,to ego się
odradza i nawet patrzy z optymizmem w przyszłość,
zatem jest wszystko na dobrej drodze.
Pozdrawiam,dobrej nocy życząc:)
Upadki są wpisane w scenariusz naszego zycia ale
również wpisana jest silna wola by się podnosić i nową
drogą iśc dalej przez życie
Pozdrawiam serdecznie demono :)
Nieważne, jak upadamy, ważne, jak będziemy wstawać.
Bardzo udany wiersz :)