Ludzkie życie to pył...
Gdy odejdziesz ma miła
porzucisz serce swoje
pamiętaj żeś była
żeś miała i serce moje
A ja jak pył na wietrze
porwany przez miłość
opadne na zieme
i poznam ludzką złość
Nadeszła zima chłodna
przyniosła mi strach
lecz tego co miałem
nie znajdę we łzach
Bo tylko ty mi ciepłem byłaś
ty chronilaś mnie od zła
lecz odeszłaś i straciłaś
więc sama będziesz szła!
A ja jak ten pył na wietrze
porwany przez głupotę
rozpłynę się we łzach
do życia stracę ochotę
a grob to będzie mój świata dach
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.