Łuk tęczy namaluję
tęsknota jest tożsama z czekaniem
wieści od ciebie nasłuchiwaniem
w czekaniu można tęsknotę zmieścić
myśląc o tobie duszą cię pieścić
słowem maluję krągłości ciała
by łukiem tęczy barwa w nim drgała
wyzwolę czułość i męską tkliwość
powstanie obraz o nazwie miłość
autor
zdzisław
Dodano: 2009-02-16 00:01:39
Ten wiersz przeczytano 1560 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Piękny, zmysłowy, subtelnym słowem pisany wiersz -
pozdrawiam!
autorze co to znaczy "męska tkliwość"?
Łuk tęczy namaluję -
głęboka miłość jest w tym wierszu ukryta
Malarz, poeta i koneser kobiecych wdzięków... +
malujesz słowem miłość która aż tryska z wiersza,
nawet na kolorowo. wzorowo.
namalowałeś tęczowo to co w sercu gra i czerwony kolor
ma :)
Tęsknota czasem zabić potrafi,urojenia,które w głowie
maluje,czasem do krańca doprowadzają.Na szczęście
Twoja tęsknota kolorami namalowana...
Pozdrawiam
Byleby konstrukcja była stała, bo jak coś nie wyjdzie,
może się zawalić ;). Pozdrawiam, Zdzisławie :).
Najbardziej zaciekawił mnie ten twór - "konstrukcja
naszej miłości"- namalowany "pędzelkiem marzeń męskiej
tkliwości", patetycznie, aby się zrymowało, pierwsza
zwrotka całkiem, całkiem, druga z powodu naszpikowania
dziwactwami, nie do przyjęcia
Bardzo ładnie ,gratuluję. (hmm,duszą pieścic ...)
Ładne marzenia w ładne matafory ubrane.
Mnie zaintrygował ten " pędzelek marzeń męskiej
tkliwości" ale może się czepiam ...:P
Uważaj żebyś czegoś nie przerysował i potem nie
żałował. Wiersz pięknie skreślony.
W marzeniach kostrukcja a na jawie reszta..pozdrawiam
Maluj ... maluj, bo robisz to pieknie :)) Glosuje i
pozdrawiam.