Luksusowy sen
Auto, auto -
cudo, szał to!...
Chciałby zerwać się z uwięzi,
marzy o tym, by popędzić,
by go wiatr po szybach muskał...
Trzeba trzymać, żeby ustał.
Jak koń parska, kółkiem grzebie,
tworzy mgiełkę wokół siebie...
Atmosfera niecierpliwa -
znowu parska, znów się zrywa,
gdy zielone światło błyśnie,
i kierowca gaz przyciśnie...
Chrom i lakier mu się mieni,
wszyscy patrzą zachwyceni,
jak on mknie tygrysim skokiem...
…Tak śni "maluch" gdzieś pod
blokiem.
;)
Komentarze (9)
Bardzo zgrabny wierszyk z humorystycznym zakończeniem.
Ciekawa treść i świetnie dobrane słowa a na dodatek
super rymy dodają uroku.
Fiat 126p!Aż się pośnić o starych,dobrych czasach
chce:))))Zabawny...
Chciałoby się powiedzieć parafrazując: "każdemu wolno
marzyć". Tak dużo ekspresji w tym wierszu-śnie.
Świetny.
no no.....niesamowicie opisany śliczny luksusowy
samochód...i zakończenie tego wiersza....naprawdę
ładnie...z humorkiem...
...myśli sobie - ja też auto, a jak wyjdzie na blask
szosy , śpiewa auuuu - to przecież wozy, jam
karzełek wśród nich mały, ale jeszcze doskonały.
Ja takim maluchem jeździłam ponad 20 lat,byl
nieoceniony ,rozwijał zawrotną szybkość 70km/godz,z
płaczem oddałam go na złom ,mam tylko gałkę od
biegów..
Mial serce i "rozciągał się "jak z gumy,Dziekuję za
przypomnienie,interesujący wiersz,ciekawa pointa.
uwielbiam takie wiersze-niespodzianki :) odczytuję też
(niby prosta rymowanka) przenośnię do nas, maluczkich
- mierzących często zamiary nie na swoje siły :) brum,
brum .... obnażyłaś mnie :)
Puenta zaskakująca. :-)) Wiersze Twoje czytam i czytam
niekiedy wielokrotnie.
Są tak uśmiechnięte, że grzechem by było
ot tak przeczytać i zamilknąć. :-))
Dzięki!!!
Swietnie, z humorem ujęłaś temat...biedny "maluszek"
:)