Łuna miłości
Patrzę miły w Twoje oczy
By się nimi zauroczyć
Pragnę widzieć swe odbicie
Chcę zostawić siebie skrycie
Kiedy ujrzę je ponownie
Intuicja mi podpowie
Czy ten błysk co z oczu tryska
To jest z głębi serca iskra
Iskrę z iskrą sobie złożę
I ognisko z nich utworzę
Niechaj płoną wspólną łuną
W miłości się tulą tulą
Komentarze (24)
Witaj:) Przytuliłam się do twojego wiersza, bo dużo w
nim 'ciepełka'.
Pozdrawiam:)
Witam. Miło i romantycznie - tulą, tulą. Pozdrawiam
Piękny! Pozdrawiam:)
śliczny wiersz.
ładnie, ciepło, romantycznie :-)
Wreszcie mam dzisiaj przyjemność czytać coś o
miłości:) Podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam:)
Iskry schwycę, w sobie złożę,
dmuchnę na nie, ogień stworzę.
Niechaj płoną wspólną łuną...
Wiersz jest ładny, tylko niedopracowany. Ale i tak dam
(+)
myślę, że Zora sporo napisała, szczególnie jeśli
chodzi o palenisko, z iskier raczej nie da się go
zrobić,ulegnie samozagładzie... zbyt daleka przenośnia
jednak wiersz ma to coś w sobie, wnosi żar
Piękny wiersz ,witam miło i pozdrawiam
"W miłości się tulą tulą" :) Ładnie
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
Podoba mi się, tylko w ostatnim wersie, rytm można
poprawić, może
"I w miłości się utulą", albo "I miłością się otulą" -
coś w tym rodzaju.
Ale całość dla mnie ładnie, ładnie. Pozdrawiam :)
Intuicja podpowie, ale grzechem nie jest do tego
paleniska podrzucić, niech się tulą...pozdrawiam
Czy w 4 wersie ma być "w skrycie"?
Czytam - 'skrycie' - bo chyba wskoczyło 'w'
niepotrzebnie.
Słodziutki wiersz i ta kobieca intuicja.Pozdrawiam