Lunatyk
jak duch wędrujący po nocach lunatyk
bez słów tysięcy dźwięków bez znaczeń
oglądał znów stare wyblakłe fotografie
pogrzebanej we łzach miłości Małgorzaty
we śnie widywał ją co nocy
we mgle coraz bielszej zapach i włosy
jej głos wciąż powtarzał nagraną
przepowiednie:
"nie kocham cię już i nigdy nie będziemy
razem"
autor
Samuraj Grześ
Dodano: 2006-12-23 00:14:21
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.