Lupus (Wilk)

(Z cyklu: Gwiazdozbiory)

Noc nadchodzi ociężale i sennie.
Kładzie się na moich skroniach
chłód wszechświata.
Coś się wyrwało ze światło-cieni, aby potajemnie i w przyczajeniu
– śledzić każdy krok i każde poruszenie.
Czeka na moment zaskoczenia ów dziw, co się mroczy:
bezlitośnie,
drapieżnie i dziko.

Gwiazdy zmieniają widzialność mojego,
osobistego postrzegania światła.
Krzyżują się wzajemnie trajektorie
meteorów
wśród niedosłyszalnych jeszcze okrzyków, wiwatów
i salw.
I kiedy stają się coraz bliższe – zwalniają, aby zatrzymać się, spłonąć
– w źrenicach
nabiegłych od krwi.

(Włodzimierz Zastawniak)

***

https://stellardrone.bandcamp.com/track/lig hts-in-the-sky

autor

Arsis

Napisany: 2015-08-14 Dodano: 2015-08-14 04:12:30

Ten wiersz przeczytano 468 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie