Lustro pękło
Zło tak poważne,typowe
Śmieje się głośno,że przestać nie może
Zawarto pakt z tajemnicą
lustro pękło,szóstka (wariat) milczy
Choćbym chciała,nowego nie kupię
puzzli nie zbieram
Więc złudzenia w worku wyniosę
cudzego wstydu też nie sklejam
Tak,za witrażem masz ciszę
tam porzucone ''cudowne'' oblicze
ostygła namiętność czeka
rozwija się niepewna
odrzuć ład,zaufaj abstrakcji
trwaj
Daj się ponieść chwili
autor
madziarara666
Dodano: 2009-03-25 08:56:34
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
"... daj sie podniesc chwili ..." i coz tu wiecej
dodawac. + pozdr.
Dałaś się ponieść chwili... na plus :) +pozdrawiam
Kiedyś mówiono ileś tam lat nieszczęścia,do dzisiaj w
to nie wierzę,ale ostygłą namiętność należy
rozgrzać-daj się ponieść chwili..powodzenia
Ładny wiersz,mądre przesłanie, tylko nie rozumię
aluzji o 6-tce.Kobieta wszak lat nie liczy.
lustro lustrem..a żyć trzeba dalej...w świecie
absurdalnym abstrakcja mile widziana.pozdr.
odrzuć ład,zaufaj abstrakcji trwaj daj ponieść się
chwili...bo gdy tego nie zrobisz życie minie nudnie
spokojnie na niczym ...ciekawy wiersz w każdym wersie
przesłanie