Lutowe marzenia
Luty już kończy swój bieg
z mrozem i zimnem
tak jak na niego przystało,
a mnie się marzy inny sen
taki naiwny jakich mało.
Mówię o smaku jagód
poziomek truskawek,
zbieranych razem i tych przygód
leśnych a było ich .....
Dziwnie spoglądasz w moją stronę
pukasz się w czoło...nie szkodzi,
popatrzę w okno a tam
śnieg pada i myśli moje
szybko chłodzi.
© Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2018-02-27 17:51:26
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Prześlicznie i przyrodniczo, pozdrawiam :)
ładnie...za marzenia nie karają
:) pozdrawiam Iwona
Fajnie i bardzo ciekawie. Człowiek ma to do siebie,że
lubi marzyć. Pozdrawiam serdecznie Iwonko.
Zimą marzymy o cieple w lecie, a latem o chłodzie
zimy...
tu nie w czoło się pukać tylko korzystać póki się da z
tego co zima nam jeszcze dla nas w zaspie ma
szkoda, że do wiosny daleko
mnie też się już marzy takie smaczne ciepełko
Oj też tęsknię za wiosną,motylami...za ciepełkiem.
Supcio:)mierzenie:)pozdrawiam cieplutko:)
Moje marzenia Iwonko,
niechby jeszcze...słonko.
Pozdrawiam, wiosny życzę i krzyczę.
Super :-) Mam tak samo :-)