Luzik
Najwyższa pora wrzucić luzik,
I niech ten stan najdłużej trwa.
Reszta obchodzi już mnie – guzik,
Świetna zabawa, ja w nią gram.
Luzik jest szczęścia potwierdzeniem,
Daje mi tę swobodę własną.
A taki stan nadzwyczaj cenię,
Bo klatkę mam już zbyt za ciasną.
Od samej góry grube kraty,
Od dołu też z kratami ściany.
A na dodatek w tyłek baty,
Jak tu być w życiu zakochany.
Ale jak sobie wrzucę luzik,
I niech ten stan najdłużej trwa.
To reszta mnie obchodzi – guzik,
Świetna zabawa, ja w nią gram.
Jeżeli strażnik mi pozwoli,
Guziki wszystkie powyrywał.
Bo go przegrana ponoć boli,
I tak rozdania swe wygrywał.
Lecz wirtualnie trzymam luzik,
I niech ten stan najdłużej trwa.
Lecz dajcie mi choć jeden guzik,
Bo dalej chcę w tę grę wciąż grać.
Guzik was boli moje życie,
I niech ten stan najdłużej trwa.
Ja kiedyś znajdę się na szczycie,
Historia takie rzeczy zna…
Komentarze (6)
Grunt to luzik, brawo za te odkrycie
Świetnie i z nadzieją, nonszalancko ale z precyzją :)
podoba mi się ten luzik :) codzienność wymaga jednak
czegoś więcej od życia :) za uroczy wiersz - piątka z
plusem :) Pozdrawiam :)
Luzik na guzik i niech tak będzie...pozdrawiam
świetnie na luziku jest łatwiej
oby to nie był guzik z pętelką!
:))) na luzik najlepszy alkoholowy gazik a guzik
zawsze się znajdzie