Łyk namiętności...
W ciepłym blasku świec
spojrzeń czułością
głodne oczy karm
moją nagością
pieszcząc kącik ust
ciepła oddechem
trzepot rzęs zatrzymaj
spełnień uśmiechem
mapy zmysłów zwiedź
błądząc dłońmi
dzieląc się oddechem
niespokojnym
zanim świt zaskoczy
mgłą zasnute oczy
toast sobą wznieśmy
namiętność upijmy
z dwóch kieliszków
win
wytrawnych...
autor
sari
Dodano: 2020-01-19 06:16:02
Ten wiersz przeczytano 2254 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Waldi ja już spokojności Jadzi próbować nie będę
;-)))))
Maćku dziękuje za miłe słowa :-) spokojnego dnia życzę
Wzajemnie śliczna ... a Jadzia jest spokojna ...
bardzo subtelny erotyk
Liznelam raz bo Ania miała rację. Tez mi coś tam nie
pasowało, tylko słowa umknęły wtedy... Ale nie ciumkam
moich wierszydle przesadnie;-) Zwykle siadam piszę i
dodaje. Tak to u mnie Sławku wyglada :-)
Waldi żeby mi Jadzia futerko przetrzepała :-))) To ja
już z boku postoję ;-))) Miłego dnia życzę
Twój poprzedni wiersz trochę dolizałaś. Ale zmieniłaś
nie po mojej uwadze, lecz po komentarzu Krzemanki. :)
nie lubię wytrawnego wina przecież smakuje jak ocet do
galarety ...ale z namiętnością z Tobą w każdej chwili
z lampka słodkiego wina ...
Sławku pobierałam po Twoim poletku i mam odmienne
zdanie ;-)) Wiersz ma mieć to coś w sobie, a nie być
wylizany stylistycznie... Pod te wylizane już nie
wchodzę. Ktoś smak zniszczył... Moim zdaniem
oczywiście:-) Miłego dnia
A jeśli on jest najedzony? ;)
Żartuję. Znakomity erotyk napisany m.in. na podstawie
znanego autorce faktu, że mężczyźni są wzrokowcami. :)
P.S. Im wcześniejsze moje wiersze, tym są gorsze.
Miłej niedzieli Anno.
Echinaceo jak zawsze wszystko wyłapiesz... ;-)
Miłej niedzieli życzę
Moniko dziękuję ;-))) Miłego dnia życzę
Intrygująco. Końcówka wiersza mnie zastanawia...
Pozdrawiam serdecznie:)
:) Zatem - na zdrowie...!