Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łyk po łyku

Świt się zanurzył w zieloność.
Ostatni łyk tego lata.
Winobluszcz już na bordowo
kibić topolom oplata.

A one nagie bezwstydnie,
zrzucają zwiewne sukienki.
Stoją samotne i ciche
w lekkim letargu jesiennym.

I tylko bordo swym szalem
otula zziębnięte biodra.
Nas grzeje miłość wspaniale,
łyczek po łyku i do dna.

autor

magda*

Dodano: 2014-09-19 10:49:23
Ten wiersz przeczytano 1507 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

mariat mariat

Życia łyk po łyku.
I do dna pełnym haustem.
Słonecznie oby tylko
i serio, i żartem
przechodzić dalej na przód,
bezkolizyjnie zawsze.

Kornatka Kornatka

Ładnie.
Pozdrawiam:)

Zosiak Zosiak

Miłego dnia, Romantyczko :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Ależ pięknie...opisujesz tak plastycznie, że pod
powiekami od razu rodzą się obrazy:)

Tenia Tenia

wspaniałe uczucia w letargu jesiennym
nienasycenie...
pięknie lirycznie

pozdrawiam

sylwica sylwica

Cudowny wiersz! Bardzo mi się podoba, miło pozdrawiam

ZOLEANDER ZOLEANDER

Wszystko kiedyś się kończy... Pozdrawiam Madziu :))

Gacek Gacek

magda:) Z uśmiechem - miłego dnia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »