łysy
po cóż mi peruka
być łysym to zaszczyt
niejedna z zazdrością
na takiego patrzy
i z chęcią by była
kochanką lub żoną
bo u niego nadmiar
jest testosteronu
i z głową w porządku
ukryć nic się nie da
no a u kudłatych
to z tym zawsze bieda
ta prawda od wieków
jest nam dobrze znana
czy kto kiedy widział
łysego barana?
i jedna zaleta
jeszcze się wyłania
zwiększona powierzchnia
też do całowania
jeśli to zabrzmiało
zbytnio apetycznie
chyba że dorywczo
lecz na mnie nie liczcie
łysych pod dostatkiem
całować się dają
przecież co niektórzy
właśnie żon szukają:)
Tomek Tyszka
13 01 2015 Hull
Komentarze (38)
Mamy tutaj przykład
brak włosów na glacy,
ale za to jakie
piszesz wiersze cacy.
pozdrawiam . Trochę mnie nie było i nie zaglądałam.
Nadrabiam zaległości z uśmiechem, jak najczęściej u
Ciebie tak bywa .
Pozdrowienia dla wszystkich sympatycznych "glacoków"
(reg. śląski) oraz mądrych pań, którym (przecież)
włosy na głowie nie rosną:)
Trza bronić swoich!
Kiedyś napisałam, że na mądrej głowie włosy nie rosną
i tego się trzymam.
Jak zwykle z humorem. Pozdrawiam.
Świetnie piszesz, dowcipnie i z polotem, mało tutaj
takich utalentowanych osób. Pozdrawiam:-)
Podziękowania i pozdrowionka
od łysego Tomka:)
Grunt to pozytywnie :)
Tomaszu ironicznie ale i z humorkiem
przypominają mi sie słowa piosenki sprzed lat
" Trzeba łysych pokryć papą "
pozdrawiam
Świetne, po prostu rewelacja, łysy - łysina to powód
do uśmiechu
a nie drwina :)
pozdrawiam
Wspaniały wiersz o łysych. Co zrobić, jest ich coraz
więcej.
świetnie z humorem troszkę ironicznie ale tak mówią o
łysych .....
pozdrawiam :-)
Świetnie, z humorkiem:)
ale fajne!
ps
dzięki za barwne komentarze:)
pozdrawiam:)
Zabawne podejście do tematu rozchmurzyło niektórych
łysych. Pozdrawiam wszystkich łysych i łysiejących.