ŁZA
Z tomiku "Promyczkiem serca pisane"
Strużkami po wersach cichutko spływa,
znaczy obszary, miejsca bolesne,
gdzieś się na dłużej trochę zatrzyma
i płynie dalej, smutek swój kreśli.
Strofy przemokły od jej żałości,
tak nasączone, jak gąbka wodą
ona spływając drąży przykrości,
które ją przestać nękać nie mogą.
Serce jak klamrą mocno ściśnięte,
coś dusi w gardle, dech już zapiera,
nie chcę przez niego cierpieć – już
nie chcę!
Życie samotne czas wybrać teraz.
Komentarze (11)
Łzy to do siebie często mają.....
Że szybko swoją drogę kończą....
A uśmiechy podobne kwiatom...
Niech w myślach Twoich się zaplączą.
Tyle ciężkich wyborów przed nami, fajnie Ci to wyszło,
pozdrawiam:)
Udany wiersz..dobrze się czytało..Z wyjątkiem
przedostatniej strofy..tam małe potknięcie..Ale
rozumiem..emocje.. M.
Piękny wiersz. Niektórzy z nas po takich
przeżyciach wybierają samotność. Pozdrawiam.
Promyczku twój tomik wyzwala chwile refleksji....a
zycie uczy nas każdego dnia....pozdrawiam...
nie cierp samotnie to najgorszy wybór, wyjdź do ludzi,
wiosna idzie czas już smutek w radość zmienić
Witaj promyczku. Napisałaś piękny wiersz. Życzę, żebyś
złapała swój promyk słońca, który rozpali miłość w
Twoim sercu. Pozdrawiam:)
Smutkiem z wiersza powiało, a my go wcale nie mamy
mało.
no proszę jakbym patrzyła do lustra:)
nie należy bać się samotności..w spokoju i ciszy serca
łatwiej podjąć pewne decyzje,piękny wiersz,pozdrawiam
Życie ma też jeszcze jedną cechę, że zaskoczyć potrafi
również uśmiechem. Samotność? Nie wolno się z nią
godzić.