Lza - *
Kochani, powoli wrzucam wykasowane wiersze. Ten jest poswiecony Skrzatowi, wzial go ze soba na misje do Afghanistanu. Dziekuje za Wasze zrozumienie.
leciuchna
przezroczysta
slona
smutku pelna
trwoge roztaczajaca
zawirowala
policzkiem splynela
...
dusza konajaca
delikatna
najjasniejsza
szklana
powabna
pelna natchnienia
zawirowala
z kacika wyplynela
...
dusza konajaca
drobniutka
mokra
kojaca
oczyszczajaca
lekka
slona
umknela
...
z osobna samotna
Bayern 26. Juni 2007
Komentarze (10)
łzy nie są oznaką słabości lecz dowodem na to że nasze
serce nie wyschło jeszcze i nie stało sie pustynią-
tak powiedział kiedyś pewien mądry człowiek. i miał
rację. nie płacze ten kto nie ma serca, nie ma duszy.
i łza jak człowiek gdy płacze- jest samotna. dobry
wiersz
Kochana, znam ten wiersz.... przepisany, na blekitnej
karcie, wisial nad lozkiem w sypialni.... - nadal
wisi, nalezy do jednych z wielu, ktore uwielbiam
czytac przed snem. Wielki smutek zawieraja Twoje slowa
Rusalko. Skrzat bardzo cieplo mowil o Tobie, kiedy
bywal w domu. // w Twych wierszach, pisanych sercem
odnajdowuj nie tylko Ciebie, ale i Jego...jego "puste
serce" wypelniane przez Ciebie miloscia. - tule do
serca - mama Skrzata
Miło na powrót czytać twoje wiersze, nawet takie, jak
ten, smutne
Smutno, delikatnie ale i powabnie ta łezka umknęła:)
"z osobna samotna" - "łezka umknęła" i jakie to
delikatne, ładnie piszesz
tesknota i lzy -to jak alfa i omega-sliczny wiersz ,
ciesze sie ,ze powoli wracaja tu te wszystkie
wspaniale wiersze.
ech tak to już jest smutek -tęsknota i łzy -śliczny
wiersz
Wiersz ku pamięci z którego smutek wypływa wielkimi
strugami... Pięknie ;)
Skoro wiersz starszy nieco, to znaczy, że nie czytałam
wcześniej. No cóż... tęsknota, tęsknota, tęsknota,
ładnie pokazana.
Ciesze się ze znów jesteś. Zwiewny, ulotny tekst.