Łza
Kropla za kroplą spadają z nieba
Opadając na puste szyby, dudniąc w rynny
Ostatecznie spadając na ziemie.
Ludzie nie zwracają uwagi na te drobne małe
szczegóły.
Wielkie parasole zasłaniają całą prawdę
świata.
Ani szyby ,ani rynny , ani nawet ziemia nie
wiedzą dlaczego łzy deszczu na nie
wpadają.
Po skończonej przechadzce człowiek wchodzi
do postrzępionego domu ubiera ciepła
papucie i siada w wygodnym fotelu
przekleństw.
Kropla za kroplą spadają z nieba..
One dają znak. Człowiek nie rozumie
prostych przekazów.
Miłość uleciała. A łzy nie mają tyle siły
by skruszyć stalowe serce uczonego.
Wszystko jest takie zwykłe.. Wszystko jest
takie szare… Wszystko jest takie
przestarzałe.. A wystarczy zrozumieć mowę
łez.. Czy to takie trudne ??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.