Łza
Często siedzę i myslę
Myślę...że marzenia się spełnią
Że będę z nią, z ....
Z tą jedyną
Słyszę jak dzwony biją
I moje serce... którego nie słyszę
Czasem siedzę i czuję
Czuję...Łzę na policzku
Najpierw na lewym
Potem na prawym
Najpierw jedną,drugą,kolejną...
Które z czasem wyschną
Uczucie... Nie! Tak łatwo nie wyschnie...
Często myślę i czuję
Że jesteś przy mnie
To jest tak prawdziwe
Chcę się zbliżyć,dotknąć,poczuć
To wszystko bez otwierania oczu
Pocałowac... odczuć
Ale nie da się
Bo w rzeczywistosci obok mnie...
Poprostu... Nie ma Ciebie
Zasypiam...Ty jesteś tu
Tak bardzo,bardzo blisko
Całujesz mnie, na dobranoc
...Gdy minie noc
Znów jest...tak
tak samo...
pusto
Czuję...
Najpierw na lewym...
Później na prawym...
Spływa powoli...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.