Łza
Przebiła swoim wdziękiem
I uroczą czystością
Barierę realności i snu
W dół jak te sosny
Smagana przez wiatr
W próżni oddechów
I bijących serc
Tysiąca koszmarów
Niby delikatna
Jakby nieskończonością
Spowita czarnym szronem
Rozczarowująca
Bez widowiska
Nie wystarczająca dla
Twardych do uronienia
Zbyt mało satysfakcjonująca
Niezrozumiana
Wysycha...
autor
reInfluency
Dodano: 2015-07-23 18:06:52
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Łza nieotarta sama wysycha i powoduje zrodzenie
pogardy dla świata.
Nakazuje nie wierzyć we wszystko co po drodze cię
spotyka, a budować pancerz zabezpieczający przed
czyhającym złem.
"Zbyt mało satysfakcjonująca
Niezrozumiana
Wysycha..."
:)