Łza
moje marzenia
zamykam w kruszcu
samotnej łzy
co kryształem upada
na perski dywan światła
z troską podnoszę
czczę delikatnością
wśród roztańczonych myśli
szlifuję zmysłami
układając ten diament do snu
okrywam go
purpurowo- mroczną
kołderką nieba
ciszą -
tęsknotą
wyceniam
nie zapomnę więcej
nigdy
nieoszlifowanej łzy
co wydrążyła szlaki mojej duszy
autor
lasthope
Dodano: 2017-01-14 14:24:48
Ten wiersz przeczytano 1356 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ronimy nieraz łzy ze smutku i ze szczęścia-ale
wypłakać się warto.Pozdrawiam...
Łzy bywają potrzebne, z pewnością nie należy ich
powstrzymywać.
Serdeczności przesyłam i życzę łez szczęścia:)
Są łzy smutne i te ze szczęścia płynące
Miłego popołudnia
i ciągły blask żrenic...(:
Pamiętaj w każdej chwili.
Łza różną wymowę ma...
+ Pozdrawiam
Sa takie szczegolne (lzy) ktore maja decydujace
znaczenie, na jakims etapie naszego zycia. Ladnie
napisany wiersz. Moc serdecznosci.