Łza szczęścia
Swoją ręką
Ocieram łzę
Zamknę ją
W srebrnej szkatule
Podaruję Tobie
Będzie zbierać
Kłujące myśli
Rozrzucone jak
Stłuczone szkło
By nie raniły serca
Ale mieniąc się
W blasku słońca
Przynosiły uśmiech
Swoją ręką
Ocieram łzę
Zamknę ją
W srebrnej szkatule
Podaruję Tobie
Będzie zbierać
Kłujące myśli
Rozrzucone jak
Stłuczone szkło
By nie raniły serca
Ale mieniąc się
W blasku słońca
Przynosiły uśmiech
Komentarze (3)
Piękne myśli …i zamknij ją… by nie raniła
lecz słońcem wesołym była
Piękna ta Twoja łza szczęścia - jak magiczna,
kryształowa kula :) Bardzo ładna miniaturka :)
Piękny wiersz. Kurcze, nie wiem co napisać, by to nie
zabrzmiało jak zwykła reklama, ale po prostu brak mi
słów.