ŁZAWA KRÓLEWNA
Zamknięta w zimnej wieży
na samotność skazana
odcięta od ziemskich przeżyć
wciąż smutna zapłakana
światem oczy syciła
patrząc przez małe okno
łzami ziemię rosiła
a czego te łzy dotkną
to w krople łez zamienią
tak brzmiało to zaklęcie
czasu tyle minęło
że w dół patrzyła z przejęciem
bo słona woda z jej oczu
zdawała się rosnąć zalewać
topić wszystko co wokół
również zwierzęta i drzewa
lecz w końcu przybył bohater
wiedział jak się zachować
wskoczył do słonej wody
aż do dna zanurkował
silny i pełen werwy
odpływ gdzieś w ziemi znalazł
królewnie nie trzeba przerwy
może bez obaw płakać
Komentarze (18)
Fajny wiersz pozdrawiam;)
Ładnie ujęte...super bajkowo:)pozdrawiam cieplutko:)
Czekam na ciąg dalszy :D pozdrawiam :D
Przekornie o księżniczce oczekującej na wybawiciela.
Pozdrawiam :)
Przekornie o księżniczce oczekującej na wybawiciela.
Pozdrawiam :)
:( myślałem, że uratuje ją:( pozdrawiam pesymistkę
Wróciłam jeszcze, żeby powiedzieć, że też czasami
jestem jak hydrant... Nie da się zakręcić. Ale o tym
cicho, nikomu...
Jak czytałam, myślałam, że utonie. Byłoby znowu o co
płakać... Ale ona płacze z przyzwyczajenia, nawet nie
zauważyła, że on wskoczył w sam środek rury ściekowej.
To bardzo ciekawa opowieść. Morały mogą być różne, w
zależności, czy jesteśmy za królewną, czy rycerzem.
Pozdrawiam:)
Jeśli królewna wciąż płacze rzewnie
- najlepiej przetkać otwór królewnie.
Bohater poślubił królewnę, zamieszkali w wieży i...
płakali odtąd wspólnie. ;)
Ślę moc serdeczności Jolu.
Lepiej by wziął się za osuszenie łez królewny... i
więcej pożytku i przyjemności przy tym ;)
A tak... on otwór odetkał, a jej dalej ślozy lecą... a
czas tez ucieka ;)
Witaj zoleander!bardzo ładny bajkowy przekaz.
Pozdrawiam
Alternatywa - albo utonąć, albo płakać nadal,
jest tyle wyjść pośrednich... następny Adam.
Pozdrawiam Jolu Miłego Dnia.
ja wiem to nasz krajan hydraulik co we Francji pracy
szukał
królewnę zratował głowę zkoronował
wszak ojciec honorowy do ręki królewny dołożył pół
korony i królestwa pół
tak to bywa gdy fachowców ni ma na stanie hydraulik
królem zostanie
Prawdziwa Deszczulka- podoba mi się ta wersja z
korkiem odpływowym.