Łzy dobre, łzy szczęśliwe
brodzące łzawe krople
spływają z twarzy dnem
kanionu żłobionego wodą
wkrótce jedna po drugiej
topi się w tafli ziemistej
kałuży gdzie wchłania ją ziemia
wędrując jednakowym torem
wyznaczają jasnej twarzy
rysy nieprzeniknione
kobieta która właśnie
sączyć słoność poczęła
toczy łzy dobre bo szczęśliwe
autor
BaskaCzyliJa
Dodano: 2006-08-08 10:27:32
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.