Łzy rzęsiste

piekny obraz deszczu

Śliczny wiersz, pełen ciepła i bardzo obrazowy,
zamykam oczy i słyszę szelest kropel o parapet.. z
serca dziękuję i pozdrawiam :):):)

Ładnie o deszczu...-chociaż ostatnio trochę za bardzo
się naprzyksza, dla Ciebie to piękna muzyka, ok.:)
Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo piękny wiesz, jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam!

No i teraz już się czyta. Gdyby jeszcze nie te rymy
dokładne, inaczej zwane gramatyczne ( w wierszu -
dzwoni/goni, strugach/smugach, rzęsiste/promieniste -
to znaczy zrymowane te same części mowy) to już byłoby
zupełnie dobrze. [Np rym goni/oni, goni/woni,
goni/czerwoni - nie są na obecne czasy wyśmiewane, a
goni/dzwoni już zaliczają do gramatycznych, a
złośliwiej do częstochowy).
Mam nadzieję, że w następnych wierszach już będziesz
takich unikać.

Pieknie namalowalas slowem

Ładnie opisana magia w magicznym romantycznym wierszu.

Pięknie obrazowo, ten deszcz rzęsisty, to łzy nieba!!

Pozdrawiam serdecznie :))

ładnie i obrazowo opisana magiczna chwila :-)

jakie to życie, gdy żyć nie dają? NAPISAŁ TO ARTYSTA.
Trzymaj się i miej wiarę. JEŚLI NAPRAWDĘ CHCESZ!
Piszesz dobrze, a skromność jest cechą. POZDRAWIAM
CIĘ.

Marciu = w pierwszym wersie "łzy deszczu" to tak brzmi
jak margaryna masłowa. Same w sobie te wyrazy używając
zastępczo są metaforą. Niebo płacze łzami = pada
deszcz. Albo - Deszcz z moich oczu = że płaczę.
Więc tu u Ciebie "Polały się łzy deszczu rzęsiste" -
widzisz? maślanka z masła. Szybciutko coś z tym
zrób. Wrócę tu jeszcze.

Niebo kropelkami deszczu sie bawi a na Ziemi potopy,
milionowe straty , tragedie i smutek
wokolo.
W niebie wesolo a na Ziemi bardzo smutno.
Pozdrawiam z daleka.