Łzy słońca
https://www.youtube.com/watch?v=uJOQ6klCTgQ&index=8&li st=PLk9-D8GL-J3Iabz7VsoreU_91K5T0GoCm
W promieniu słońca
ukryta natura,
w kwardaturze koła,
w pryzmacie nienasyconych
pragnień co zataczają
okrutne myśli.
W blasku księżyca
wskrzeszam nadzieję,
konterfekt przybladł
rozświetlając relatywne
spojrzenia,
detencja przychodzi
ekwilibrystycznie
nie bacząc na
infantylność pragnień.
Ja i tak kocham Cię.
autor
obywatel69
Dodano: 2015-05-14 22:01:40
Ten wiersz przeczytano 2319 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
bardzo, puenta - naj
Tak trzymać
Miłość to jest - to , śliczny wiersz:)
Pozdrawiam:)
uśmiech
A to ci kochanie...
Pozdrawiam Obywatela-:)
Ja też kocham życie
dzięki za wizytę u mnie
pozdrowionka zostawiam:)
muza iście demoniczna, a miłość to szaleństwo.
jakoś mi sie skojarzyło z Kosidowskim Zenonem kedy
słońce było bogiem to roniło złote łzy, i tym były one
dla Inków , a nie złotem, które wydarł Pizarro,
bandyta i świnopas, potem wicekról Peru,choć on jedyne
co miłował to właśnie złote łzy boga Inti
no i fajnie :)
Nie podoba mi się :-)
Bardzo mi się podoba twój wiersz. świetnie powiedziane
w księżycu wskrzeszasz nadzieję i puenta jest tego
uwieńczeniem.
Pozdrawiam mile :)
Ladnie obywatelu z piekna puenta:)
Pozdrawiam:)
Przepiękne zakończenie...mimo wszystko miłość
jest...wiersz świetny i bardzo ciekawy. pozdrawiam
serdecznie...dziękuję za głos i ciekawy komentarz.
"Schody" wiersza sprowadzają do parteru uczuć w jego
zakończeniu.
Fajny wiersz.
+ Pozdrawiam
Jakie to są relatywne spojrzenia?