Mądrość przemijania
Coś powstaje
a ktoś się rodzi
jest piękne i
wspaniałe
dorodne i urodziwe
niepowtarzalne
pełne blasku i
radości
delikatne i świeże
zrodziło się
wysublimowane
przyszło na świat
z ziemi i łona
powstało i wyrosło
nowe życie.
Coś ginie
a ktoś umiera
dobiegło kresu
życie
to, co było piękne i
kochane
nie do skopiowania
zgasł blask radości
tak jasno płonący
utracił swoją
delikatność
przeżył swój czas
jaki był mu dany
powraca na łono
ziemi
umierając w ciszy.
To czas upływający
początek i koniec
prawdy istnienia
alfa i omega
rzeczywistości
a pomiędzy nimi
zawarta mądrość
przemijania jego
tchnień
od chwil narodzin
aż po śmierci kres.
Komentarze (14)
/mądrość
przemijania jego tchnień
od chwil narodzin
aż po śmierci kres/ pogodzić się z przemijaniem i
zobaczyć w tym zjawisku normalność, to wielka sztuka.
Brawo - podoba się wiersz!
Ach jak Ty zawsze lekko i delikatnie piszesz takie
mądrości?
Nie zgadzam się z negatorami! Wolność słowa i szanować
ich zdanie trzeba. To jednak uważam, że wiersz ma sens
i mimo, że nie jest odkrywczy i w stylu idealny to
wyczytuje sie wiele z niego o tym samym temacie. Dla
mnie poukładane są w nim myśli i idą w jednym
kierunku. 10 punktów na 10 bym nie dał ale spokojnie
pod 6 się podpisuję.
daleko temu czemuś do wiersza, nic nie ma w tym z
poezji ani odkrywczego też nic, taka sobie pisanina.
no tak ładnie to opisałeś.Wszystko ma swój początek i
koniec:)Rodzi się i umiera.Przychodzi i przemija:)
to jest zlepek nieposkładanych myśli. "Niepowtarzalne"
po prostu łzy mi ciekną po plecach gdy to czytam!
Dlaczego niektórzy ludzie wystawiają takie "mądrości"
na krytykę? ale skoro tak się dzieje, to powiem, że to
mdli, wzmaga odruchy wymiotne i beznadziejnością
trąci. Ale ktoś na to głosuje. Gratulacje!!!
Widzę, że niektórym użytkownikom trudno zrozumieć
dobry, prosty w przekazie wiersz. Autor ukazuje
rzeczywisty obraz ludzkiego życia od chwili narodzin,
aż po kres życiowej drogi. Wczoraj urodził się,
dzisiaj koniec drogi życiowej, życie jak ulotna
chwila, dzisiaj jest, jutro nie ma.
Przeczytałam kilka razy. Przemawia do mnie w 100 % !
Ciekawy, bardzo ciekawy wiersz. Ma coś w sobie.
Pierwsza część unosi, druga pozwala opaść. Następna
zaś tak jak pierwsza... Ciągły ruch, jakby falowy. Tak
mi się kojarzy. Opisana kolej rzeczy - świetna. Czekam
na następny !
hmm... mądrość w tym ,,żeby tak jak napisałeś w
wierszu pogodzić się z przemijaniem i zobaczyć w tym
zjawisku normalną prawidłowość...Ciekawy temat
Szczerze mmowiac, nie bardzo daje sie to czytac.
Straszny slowotok. Pozdrawiam.
czas przemija jak wszystko..ważne są jednak chwile
dobre, cenne i te darowane innym:)
totalna grafomania, to wcale nie jest tak że chcę
Tobie lub komuś innemu dokopać - nie, z poezją jest
jak z ziarnami, te zepsute trzeba odrzucić , a
najlepiej jeśli zrobi to autor
Najabrdziej podoba mi sie 2 strofa. Gratuluję.
mądrość przemijania..czas upływa od dnia narodzin
..każdy dzień, sekunda przybliża nas do kresu..