Magia Kupały
Dotykiem nocy owładnięty...
bezsenność Kupały zbyt mocna
widział jej twarz w pamięci
bo na jawie dawno jej nie ma
zarysy jej boskiego ciała
woń fiołków unosząca się wokół
siedział w ich miejscu jak zawsze
tak jak ona by tego chciała
co roku powtarza to samo
myślami sobą i sercem
tylko to mu zostało
i inne dni w poniewierce
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2017-06-23 17:45:53
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Smutny,ale piękny wiersz.Pozdrawiam.
Poruszyłaś bardzo swoim smutnym wierszem
Czekanie bywa bolesne
Pozdrawiam serdecznie :)
to smutny obrazek czekając latami na kogoś kto
już nie wróci ...
pozdrawiam - miłego dnia:-)_
Bardzo interesujący wiersz. Pozdrawiam.
Może będzie jakieś czary mary.
Dzisiaj mamy noc Kupały, ognie znów będą mrugały.