magia pocałunku
Zamykam oczy
czuję gorący oddech
blisko coraz bliżej
lekkie muśniecie
drżącej wilgocią czerwieni
na granicy ust przeskakują iskry
rozgniatam je delikatnie
nie gasną
zagarniam cały ogień
miękko wślizgując się do środka
nie oddycham
rozpływam się w rozkoszy
splatających kubków pożądania
autor
ewaes
Dodano: 2017-02-12 12:57:57
Ten wiersz przeczytano 2381 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
@Alekx-- miło że tu trafiles:)
Bardzo dziękuję :*)
ooooooojjjjjjj tak to opisałaś, że zmysły wszystkie
poruszyłaś niczym słodka łobuzica ;-)
ooooooojjjjjjj tak to opisałaś, że zmysły wszystkie
poruszyłaś niczym słodka łobuzica ;-)
@Amadeuszu- dziekuje bardzo za komentarz :)
Ta magia, niejedną parę związała stułą, dzisiaj
srebrem życia obsypała.
Ta magia to fundament wspaniałej dozgonnej miłości.
Pozdrawiam, miłej niedzieli życzę.
@Isia dziekuje bardzo:*)
Erotyką tak emanuje, że aż ciarki przechodzą.
Momentami zdaje się, że to nie wiersz, a raczej obraz
albo i film - świetny wiersz. Serdeczności Ewuś:)
Zmysłowy posmak ...
Miłego dnia Ewo:)
@budleja- dziekuje pieknie:*)
prawdziwa magia, aż zaogniło, pozdrawiam Ewuniu :)
@poezjadomniemow
dziekuje:*)
Bardzo romantycznie i zmysłowo. Cudowny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie. :)
@ROMUKu dziekuje za odwiedziny:)
zgadza sie, kazde smakuja inaczej..
Ewo
smak zawsze jest inny, zdobycie
tych ust, to problem...
:)
Serdecznie pozdrawiam!
Chyba Walentynki tuz tuz, bo iskrzy w milosnych
okolicach;))))