Magia serc...
Jej oczy jak glębia morza
ciemne, niebieskie, z nutą tajemnicy
Są jak fale...
im bliżej brzegu tym jaśniejsze
Im bliżej Niego tym bardziej radosne
Jego usta
takie jasne, jaśniejsze od słońca
a jednak tak jak ono
uśmiecha się do jej bezchmurnych oczu
Uśmiecha się gdy w jej oczach nie ma łez
Ich ciała są od siebie tak zależne
Ich dusze już są jednością
To wszystko magia miłości...
Tak... tak chciałabym to pseżyć... lec to nie dla mnie... nikt nie kocha takich osób jak ja...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.