Magia Zielonej wyspy
Aby czterolistna koniczyna szczęście ci
dawała,
I żebyś się w świat wsłuchał.
Wsłuchaj się w cichy tętent kopyt koni,
Pędzących po zielonej lace.
Wsłuchaj się w lekki krok tancerki,
Tańczącej w rytm bębnów po zmierzchu.
Usłysz cichy śpiew elfki,
Idący wraz z płomieniami do nieba.
Wsłuchaj się w cichy szmer strumyczka,
Wypływający z górskiej doliny.
Poczuj mokra jedwabista trawę pod
palcami,
Po porannym lekkim deszczu.
Podziwiaj przesyt błękitu na niebie,
Gdzieniegdzie otulony białymi żaglami
chmur.
Przyjrzy się falom morza,
Obijających się o klify Irlandii.
Poczuj atmosferę wokół zielonej wyspy,
Wypływającej z jej wnętrza.
Schwytaj małego skrzata w zielonym
żakieciku,
Niech Ci podaruje monet garść.
Dojdź do końca tęczy i odkryj swój
skarb,
Kryjący się u twych stop.
Niech św. Patryk ma cie w swej opiece,
Abyś każdy dzień swego życia przeżył z
radością.
Życzę to wszystkim bejmisią:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.