[magiczny kwiat mych marzeń]
dla tego co dał mi nadzieję..
Magiczny kwiat mych marzeń
Zalśnił kolorem i zgasł.
Zaświtał w mym sercu mały
Płomień, lecz zgasił go cichy wiatr.
Zamknęłam moją skrzynkę,
Spuściłam malowane wieko,
A w ciemności jej otchłani
Zniknęły miliony uschniętych
Kwiatów.
.. by chwilę potem ją odebrać, raz na zawsze.
autor
evelinux
Dodano: 2006-11-15 11:47:17
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.