Maja i Gucio pijaczek...
Przepraszam...napisałam tak troszeczkę na luzie...jak coś nie tak to przepraszam...
Gucio cwaniak rozrabiaczek
z buteleczką siadł pod krzaczek,
słońce grzało go w skrzydełka
on ze strachem na bok zerka...
-nawet dobrze, gdzie ta Maja?
jak nie widzi golnę łyka,
coś za wolno serce tyka...
Maja to cwaniara, obłudnica
cudzym bąkiem się zachwyca,
z nim w maliny poleciała
tak niewinnie zbierać miodek...
jakoś tak się przymilała,
tak wzdychała, przytulała.
Gucio dobrze już golnięty
pełzał w krzakach Mai szukał,
-chcę odpocząć, nie mam siły
śledzić damy...
leży Gucio do ślimaka przytulony,
szczęście wielkie, chata wolna
będzie bal.
-tylko mojej Majki żal,
jaka była, taka była
zawsze gdzieś tam zarobiła...
do ślimaka przylgnął mocno.
-bo jak się kobietka wścieknie
to nikt przed nią nie ucieknie...
głowę schował w tataraki
-lecz najlepiej zwieję w krzaki,
-bo jak moja Majka wróci
mnie na pysk z domu wyrzuci...
Stella...
Komentarze (21)
Dziękuję Drodzy, za wszystkie komentarze, cieszę się,
że jesteście świetni, mądrzy, nie kiedy przebojowi(
tak jak ja)...dziękuję, że jesteście...
świetna ironia...he he he super:) pozdrawiam
Milutko i bardzo wesoło
Bardzo fajny ironiczny z humorem wiersz:) Pozdrawiam
serdecznie:))
Bardzo fajny,pozdrawiam serdecznie
Guciów ci u nas bez liku :) Przyjemnie się czytało.
Miłej niedzieli Sandro :)
Fajnie Sandro! miło poczytać coś wesołego w niedzielne
południe!
Miłego dnia życzę i cieplutko pozdrawiam:)
Fajnie,z humorkiem Sandro,
a życiowo przy okazji.
Pozdrawiam życząc miłej świątecznej
niedzieli:)
Ciekawe pozdrawiam
Drodzy moi...dziękuję Wam wszystkim bardzo za
komentarze, które są bardzo ważne dla mnie...każdego z
Was odwiedzę jak zwykle na stronach...pozdrawiam
serdecznie Was Drodzy. miłej i spokojnej niedzieli
życzę...
ironicznie i z humorkiem i na całkowitym Luzieeeeee
super - pozdrawiam
dobra zabawa u Ciebie... :)
Fajnie się czytało.
Pozdrawiam (:-)}
Też znam takich Guciów :)
Sandra, nie masz za co przepraszac,
Bo tak w życiu jest:)
Ja,jak tylko idę do sklepu
To takich Guciow sporo stoi:)
Czesc się już wykruszyla.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)