majowo
promienie słońca
u podnóża Alp
onieśmielają
na parapecie
nie siada ptak
tylko tęsknota
przychodzi szybko
jak mgła z gór
gęstniejąc przypomina ...
watę cukrową
sięgam wtedy
pamięcią
do łąk majowych
z czułością wsłuchując się
w szum wiatru w brzozach
.
.
.
ociepla się smutek
w oczach
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2019-05-14 10:34:32
Ten wiersz przeczytano 2633 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Idzie, wiosna, niesie optymizm.
I DOBRA!
:D
Należycie.
Pozdrawiam Agnieszko
kto kocha ten wie doskonale czym jest tęsknota
miłego dnia, Agnieszko :)
Ładnie i nostalgicznie,
co prawda nie zawsze wspomnienia działają kojąco, msz.
Dobrego wieczoru życzę :)
Przepiękny sercem i tęsknotą pisany wiersz,pozdrawiam
majowo :)
majowo i tęsknie, pozdrawiam:)
Piekna liryka, podziwiam:)
Ja tak mam w czas jesiennej szarugi gdy melancholia
najbardziej dokucza... pozdrawiam
"sięgam wtedy
pamięcią
do łąk majowych
z czułością wsłuchując się
w szum wiatru w brzozach"
Tego się nie zapomina. Ładnie :)
Pozdrawiam.
Bardzo się podoba...pozdrawiam;)
Lirycznie i ładnie.
Majowo, mgliście i ciut tajemniczo ...pięknie :)
Pozdrawiam :)
Dobrze, że jest do czego wracać, co przywoływać, to
już wartość.
Klinika Zmysłów nie wiem dlaczego ta mgła schodząca z
gór kojarzy mi się z watą cukrową .To takie dziwne
zjawisko ,nie chcę przekazać w wierszu żadnej goryczy
, tylko tęsknotę.
A majowo, majowo.
Pozdrawiam:)
Bardzo łagodnie opisany smutek. Podoba mi się. Tylko
czy tęsknota dająca gorycz to dobre porównanie do waty
cukrowej dającej słodycz? Pozdrówki