Mała czarodziejka
W smutnym okresie mijało
jej dzieciństwo.
Wszędzie było ponuro, szaro.
Ubranka i zabawki były
nieatrakcyjne, bajecznych barw
pozbawione.
Czas umilała lalka gałganiana.
Razem z nią w krainę wyobraźni
wędrowała.
Tam bezpiecznie różne historyjki
wymyślała.
Własny kolorowy świat tworzyła.
Była małą czarodziejką.
W radość zmieniała byle jakie dni.
Tak pokonywała nieśmiałość,
lęki i słabości.
Tworzyła rzeczywistość pełną
szczęścia i radości.
Mimo, że teraz ma za sobą
bagaż lat, to często wraca
w swój zaczarowany świat.
Na co dzień pogodna i uśmiechnięta
wokół rozsiewa życzliwość,
nadzieję i miłość.
Komentarze (18)
Mała czarodziejka rozsiewająca wokoło życzliwość-ładne
Urocze, a życzliwość to ludzka miara miłości, bo
kochać bliźnich często bardzo trudno. Pozdrawiam
Też wracam często.
Codziennie, i ciągle o Mamie myślę.
I o Siostrze, i już nie wiem kiedy nie.
Nie o gałgance- lalce, o Nich.
Już dawno skończył się parasol ochronny.
Wiersz jest niesamowity. Dziękuję.