mała kartka
Kolejny raz wychodzę z dna,
słyszę szept,
słyszę bieg,
serce staje, zapiera mi dech,
nie mam gdzie się skryć.
I znów się bronie, po co to robię?
Bo Ty mnie gnębisz,nie chcę już
oddychać.
Wezmę garść tabletek i upije łyk wody,
pozostawię ślad że tu byłam,
małą kartkę, a na niej cztery
słowa”przepraszam że tu
byłam”
autor
Esma
Dodano: 2010-03-29 21:08:34
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ach, ale ja się nie gniewam.... zostań i pisz
dalej.... :)
Ładny wiersz ma w sobie duży ładunek ciepłych uczuć To
potencjał Pisz Pozdrawiam serdecznie:)