Malachit
Co rano wstaję z płochliwym lękiem,
zbieram marzenia dłonią po trochu.
Wspominam w myślach jak było wcześniej,
Nastała cisza, bezgłośny spokój.
Został już tylko wisior na szyi,
a za tapczanem zszarzałe zdjęcia.
Smutek i żałość w sercu niczyim,
Cichutko fruwa ćma bezimienna.
Pewnie niedługo o mnie zapomnisz,
fatum zasłoni kotarę czarną.
Zbudzi nadzieję dotykiem dłoni,
by łzy wysuszyć ot tak za darmo.
Żar się pojawi, nie da utonąć,
odejdą pędem troski zbutwiałe.
Nie będzie dręczyć siostra samotność,
przyfrunie miłość, przywróci wiarę.
Zapalę rano maleńką lampkę
wyruszę drogą bladego świtu
popłynę razem z wiosennym wiatrem
subtelnym niczym garść malachitów
Marzę Kochana by ktoś mnie skleił,
zagrał na rosie czystą muzykę
Tchnął w smutne serce promyk nadziei
w asyście dźwięków cygańskich skrzypiec.
MAESTRO
Komentarze (77)
Romantyczny, piękny wiersz.
Pozdrawiam Maestro :)
Bardzo ładnie, z nadzieją na nową miłość. Pozdrawiam:)
Ładny wiersz.
W ostatniej zwrotce zachwianie rytmu(pierwszy wers
zamiast 10 ma 11 sylab) i dość niezręcznie występuje 2
razy "serce".
Pozdro.
Marzenia się spełniają, trzeba tylko bardzo chcieć:)
Pięknie, romantycznie.
Śliczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystko mi się podobało może ostatnia zwrotka nie do
końca pewnie jeśliś maestro to wiesz dlaczego ale
plusa zostawiam:)))
PS Uwielbiam wszysrkie kamienie, ale koloru
zielonego maja prioritat.
Witam,
uroczy, romantyczny tekst z dozą szczęścia i
nadziei.
Uśmiech, pozdrowienia /+/
Przecież smutek nie może trwać wiecznie, musi los coś
odmienić i serce pełne nadziei znów się rozpromieni:)
Niech tak się stanie
przy romantycznych dźwiękach skrzypiec...
Wiersz mnie zauroczył:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Kwintesencja romantyczności. Pozdrawiam
Ciekawy wiersz skryte marzenia, może się spełnią.
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie,pozdrawiam.
Bardzo ciekawe marzenie,życzę spełnienia.Pozdrawiam.
Złamane serce wciąż łudzi sie nadzieją, że jakiś cud
znów je uzdrowi... pozdrawiam serdecznie
przeczytałem z przyjemnością i tak sobie myślę ....że
życie jest piękne...a wsłuchując się w melodię
cygańskich skrzypiec frunę jak ptak po niebie ...