mała(czarna)
to tylko zaproszenie na kawę
teraz nawet noce są białe
w miejscach publicznych
groźne są tylko bomby i bombonierki
nie jestem pewien na ile wystarczy
bez-smak
zabierz na wszelki wypadek dwie kostki
ciekawości
to tylko zaproszenie na kawę
nie słodzisz nie posłodzę
kwiaty i słowa
mają wartość wojskowych latryn
ostatnie sekundy kradłem zza drzew w
parku
okna wolności zastąpiło multikino
to tylko zaproszenie na kawę
najtańszą z mikrofali
bez papierowych serwetek
bez smaku
bez słowa
bez przyszłości
Komentarze (6)
Ostatnie słowa nadają całości gorzki, lecz prawdziwy
sens
Czyżby wszystko było tylko namiastką? Produktem
życiopodobnym?jak praca silnika na biegu jałowym?
Smutne
A ja dziękuję za taką "kawkę" Poczekam na lepsze
czasy. Nadejdą? Pozdrowionka:)
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam ślicznie.
Nie psuję smaku kawy cukrem . Jak dla mnie jest tu
dobre przesłanie .
smutny ten wiersz, ale ciekawy