Malarka
widziałam cię na tej łące
na której kwiaty
pędzlem pieściłaś
w fiolecie najpiękniej
ci do twarzy
lecz bielą stokrotki
serce na milość do przyrody
najpiękniej jak potrafisz
cudowną swoją mocą
ubarwiłaś
a że zachłanna na kolory
bez pamięci jesteś
a życie obok się kręci
poszłaś w zielenie
żółcie i niebo co
magiczność w twoich
dłoniach czuło !
ech ta trawa jakby pachniała
- czujesz ?
i to niebo tak cudnie
z góry patrzy
z podziwem na twoje ręce ...
pozdrawiam cię zza miedzy
szukam siebie bo gdzieś
w tej barwnej łące się
zgubiłam ...
Wiersz po korekcie .
Komentarze (42)
Wiersz bardzo obrazowy. Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję za poczytanie i miłe komantarze
.Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Jesionko.
Wspaniała “Malarka”, wspaniale ubrany wiersz, w
środki stylistyczne, w emocje.
Bardzo na TAK!.
Pozdrawiam serdecznie.:)
przepiękna jesień niedopowiedziana... aż westchnęłam
:-)
Wiersz pełen ciepła, podoba się :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Ładny rozbudzający wyobraźnię wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Super,moje klimaty,namalowałaś to tak,że będąc daleko
od Ciebie wszystko to
widziałam...dziękuję...pozdrawiam cieplutko :)
Natura to najzdolniejsza malarka, bo najcudniej barwi
przyrodę... obrazowo napisany wiersz, pozdrawiam i
życzę miłego dnia :)
Dziękuję za wizytę.
Życzę wspaniałego wieczoru. :)
Ciekawe w jakich ramach spocznie? :-) Pozdrawiam
ładnie o obrazie
Ładnie barwnymi słowami namalowany wiersz. Aż
chcialoby sie pobiec na taką łąkę. Pozdrawiam
Ładnie.
Cu-do-wnie:)
Pięknie