Małe ochoty
Po co mi jawa gdy ciebie nie ma
wyglądam nocy jak zimą wiosny
przygotowane białe posłanie
i coraz bardziej jestem radosny
czekam pukania to znak że jesteś
chętnie pozwalasz odsłonić wszystko
przytulam szybko i witam szeptem
czuję jak pragniesz abym był blisko
mnie też ogarnia takie pragnienie
usunąć przestrzeń co między nami
piersi nabrzmiały pragnące pieszczot
robisz się mokra między nogami
i chociaż rozkosz trwa kilka chwil
po tym jest równie ważne doznanie
złączone dłonie w siebie spojrzenie
wraca ochota na przeżywanie
Komentarze (21)
No, kurczę, jak tu w dzień funkcjonować po takim
erotyku ;-).
"złączone dłonie w siebie"
pozdrawiam z kolejnym podobaniem:)
uśmiech zostawiam jak w niebie:)
Witaj Halinko, dziękuję za odwiedziny i komentarz,
pozdrawiam cieplutko.
Zenon
Witaj Marku, wstawiłem go wcześnie rano, czytać można
i na dobranoc haha. Dziękuję za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam
Zenon
Toż to prawdziwy erotyk na dobranoc,ładnie i zmysłowo
napisany.Pozdrawiam serdecznie,
Podoba mi się, z tym, że z uwagi na czekanie na noc i
nocne atrakcje, dałbym to jako "na dobranoc":).
Pozdrawiam