małe tęsknoty
jest taka tęsknota z którą się rodzimy
najpierwsza ze wszystkich
najbardziej pierwotna
tęsknota za dotykiem
za chwilą która łączy odrębne milczenia
we wspólnotę mysli
jest taka tęsknota w której się dojrzewa
do czułości spojrzenia
do zegarów dzielonych na dwoje i więcej
bywa zapatrzona w ślady których nia ma
jakby kroków czekała za każdym zakrętem
jest taka tęsknota z którą umieramy
z nadzieją że wiśnie zakwitną pomimo
że niebo się rozćwierka szarymi wróblami
tęsknota do źródła
ktoś powie - ot miłość
Komentarze (15)
To prawda, że jest, jak widać można niebanalnie i
pięknie pisać o miłości,
jak zwykle, uznaniem pozdrawiam :)
Przepiękny wiersz, już jest w moich ulubionych.
jak zawsze jestem pod wrażeniem:)
nie tęskni ten co nie kocha, bardzo ładny wiersz,
pozdrawiam i punkt zostawiam
Jakież piękne te tęsknoty...Pozdrawiam serdecznie...
nie tęskni ten kto nie kocha - dawno ciebie tutaj nie
bylo - kto pokocha potrafi powiedzieć to miłość
Pięknie poprowadzona myśl. I myślę, że to nie
"małe", a wielkie - największe tęsknoty.
Pozdrawiam :))
Piękne tęsknoty, czasami tęskni się przez całe życie.
Pozdrawiam:)
Za miłością zawsze będziemy tęsknic. Pięknie o tym
opowiedziałeś swoim wierszem. Pozdrawiam:)
Wiersz jest mądry, pięknie poprowadzony, ujmujący.
Witaj - tęsknota dostaje skrzydeł wiosną, a apetyt
rośnie w miarę jedzenia, jedno od drugiego uzależniamy
sami. Pozdrawiam
nie dałoby się "odchudzić" tej wspólnoty?
przytłacza;) pozdr.
Ile to serc tęskni za tym uczuciem na wiosnę :)
Przemawiające metafory, wrażliwy wiersz.
Nie/najpierwsza/lepiej brzmi...ta pierwsza.
Przepraszam, że się wtrącam! Ach, te tęsknoty, nasze
tęsknoty!
od rana czytam wiersze/piękne/
rano - smutek
w południe - tęsknota
czekam na noc, może coś miłego mnie spotka?
Pozdrawiam. +++