o małej dziewczynce
zwykle nie dedykuję wierszy, ale tym razem postanowiłam postąpić inaczej i jakby "poświęcić" komuś ten wiersz. dlatego, że mam komu;) dziękuję Wam za to, że jesteście. nie będę imiennie wypisywać, ale jeśli któreś z Was to czyta to wie, że to dotyczy właśnie jego. mając Was mam dla kogo żyć, to właśnie Wy mnie doceniacie i potraficie mi pokazać, że jestem Wam potrzebna. dlatego cieszę się, że Was mam. chciałam dla Was napisać coś lepszego, ale to jednak nie wyszło. no trudno. naprawdę się starałam. jeszcze specjalne podziękowania dla pewnej osoby, z którą ostatnio często gadam na gadu i z którą kłócę się o to, jaka jestem, bo On za bardzo mnie idealizuje;) dzięki, bo lubię z Tobą pisać. co jeszcze mogę dodać? ja nie chcę dużo, tylko żebyście byli. i tyle wystarczy. jestem szczęśliwa, bo Was mam i mam dla kogo żyć:) p.s. jak widać dedykacja też nie wyszła najlepsza:P
Nie patrzy do tyłu lecz tylko do przodu
W oczach ma wiecznie cichą nadzieję
Chce ciągle czarować i niszczyć smutki
W ten sposób ratować ich dusz istnienie
Lubi brać za rękę by do światła prowadzić
By wszystkim pokazać lepszą część życia
Pragnie za dużo, chce zmienić świat
By było lepiej mimo tak wielu wad
Uwielbia pomagać, tylko uszczęśliwiać
Czuć się potrzebna chociaż przez chwilkę
Jej małe serduszko się lekko uśmiecha
Kiedy potrafi w kimś zrodzić nadzieję
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.