mali chłopcy
mali chłopcy czekają
na sen
w okowach lęku
boją się pragnąć
boją się marzyć
duszeni przez widmo przywiązania
uwiązani na powrozie bezradności
mali chłopcy mocno wierzą
że nie istnieje świat inny od szklanych
bajek
że nadzieja nie odchodzi tylko kryje się w
pozornych słowach
obietnicach bez pokrycia
wiecznym jutrze
mali chłopcy nie chcą
zejść z kolan matek
wynieść przeszłości na strych
mali chłopcy patrzą
widzą tylko siebie
małych chłopców przeraża
samodzielność
świat za oknem
samotność w cieniu wielkiego łóżka
refleksja o życiu
mali chłopcy są nieznośni
gdy dorosłość puka zniecierpliwieniem do
ich dusz
gdy szacunek zasłania telewizor w porze
obiadowej
i każe odłożyć myślenie o sobie
mali chłopcy drżą
przed przyszłością samodzielną
pokojem bez zabawek
myślą o poświęceniu
mali chłopcy płaczą
że świat jest podzielony
i wszędzie daleko
mali chłopcy kochają
nowe zabawki
swoje lalki barbie
a gdy jest już ciemno
wkładają mocno piąstki w oczy i bardzo
chcą wierzyć
że jutro się nie zmieni
mali chłopcy popijają
niepewność mlekiem
i wracają na front znanej przestrzeni
walcząc z nudą
mali chłopcy budują
zamki z piasków bez księżniczek
małych chłopców uwierają
krawaty i spodnie z kantem
mali chłopcy strzelają
do prób ułożenia sobie życia
mali chłopcy zasypiają
zmęczeni walką o pokój na świecie
na 22 levelu gry komputerowej
mali chłopcy uciekają
na koniec korytarza
chowając się w zakamarkach życia
niezauważeni
w snach na jawie
mali chłopcy nie pojmują
że z dzieciństwa się wyrasta
Komentarze (1)
Mali chłopcy nie chcą dorosnąć
nikt nie pokazał im tego
Wesołych Świąt :)