Mało miłości
Jak kazać sercu by zamilczało,
Kiedy rwie się wciąż do głosu.
Kiedy mu miłości jest za mało,
Wbrew działaniom złego losu.
Jak kazać sercu by cicho było,
Kiedy krzykiem zakłóca ciszę.
Kiedy miłości tak się stęskniło,
Że już o niczym nie chce słyszeć.
Jak sercu mam zamknąć usta,
Kiedy słowami tęsknie pulsuje.
Kiedy ogarnia je wielka pustka,
Bo tylko miłość okrutną czuje.
Jak mam opisać serca cierpienie,
Kiedy spisuję smutne zdania.
Kiedy to zawsze będzie marzeniem,
Warte tych uczuć, oraz starania.
Komentarze (3)
piękny...cieplutko pozdrawiam...
Piękny wiersz,a nikt go nie zauwazył:)Pozdrawiam
serdecznie+++
Zachłanność na miłość nie zna granic. Pozdrawiam.+