malowidło
nie jest tylko fantazją
Anioły istnieją
spotkałam jednego
bawi się w tworzenie falsyfikatów
mój, mój
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-08-05 09:22:04
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Ewciu...ja też kiedyś spotkałam swojego anioła,
pprawdziwedo...do dziś podąża ze mną ponad 40 lat...
miłej niedzieli
Urocze mini, pozdrawiam :)
dziękuję :) jestem w Puszczy mam słaby zasięg, gdy
wrócę do cywilizacji nadrobię zaległości
uuu... u Ciebie jak zawsze na przekór i wbrew :-)
W ogóle tym razem nie skomentuję - bom przyzwoity :-)
Dam jeno plusa, którego, jak i mnie , Tobie nie
potrzeba :-)
Mam podobne skojarzenie do Anny, ale to zbyt
uproszczona myśl, tak sądzę, chyba Mily jest bliższa
prawdy.
Pozdrówka ślę Ewo:)
Ewuś oj ten twój twój;)))pozdrawiam cieplutko;)
To prawda, anioły istnieją :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Czyżby miał czarne pióra? :)
Pozdrawiam Ewo
w świecie podróbek, czy można być być pewnym
oryginału?
pozdrawiam Ewcia :)
chyba peelka kocha jakiegoś malarza który podrabia
oryginały
Na pewno Anioł był oryginał? :)
Zawile :)
Miłego dnia.
też mnie to nurtuje :)
Ciekawie. Zastanawiam się dlaczego nie zniszczył
falsyfikatu, a jedynie go ukrył? Miłej niedzieli:)